JAK PSY ROZUMIEJĄ MOWĘ LUDZI

 

Jak pies rozumie twoją mowę? Nowe badania ujawniają zaskakujące podobieństwo czworonogów i ludzi. Nowe badania obrazowania mózgu psów udowadniają, że nasi czworonożni przyjaciele przetwarzają wypowiadane słowa w sposób hierarchiczny, który jest zaskakująco podobny do tego, w jaki robimy to my.

 

Odkrycie zostało opisane 3 sierpnia w „Scientific Reports”. Jego autorami są naukowcy z Uniwersytetu Eötvösa Loránda na Węgrzech, a badanymi- 12 psów trzech ras (border collie, golden retriver oraz owczarek niemiecki) w wieku od  dwóch do 10 lat. Badanie odbywało się w ramach projektu naukowego „Family Dog Project”, który zakłada troskliwe podejście do zwierząt (psy nie są w żaden sposób krzywdzone).

„Prozodia emocjonalna” to termin używany przez badaczy do opisania emocji związanych z różnymi modulacjami głosu w mowie kierowanej do psa- ludzie zwracając się do psów lub dzieci mają tendencję do podnoszenia głosu, np. „Taki, dobry piesek!”, zwłaszcza gdy chcą pochwalić swojego pupila. Wszystkie psy przed eksperymentem wyszkolono w taki sposób, by na komendę potrafiły przez osiem minut leżeć bez ruchu. Choć badanie trwało krócej, to właśnie dzięki tej sztuczce udało się dokładnie obserwować, jakie procesy zachodziły w psich mózgach. Jeden z trenerów podczas badania kierował do czworonoga trzy różne węgierskie słowa pochwały: azaz („to wszystko”), ügyes („sprytny”) i jól van („dobra robota”). Trener zmieniał intonacją między pozytywną, a neutralną.  Następnie wypowiadał słowa, które nie miały dla pupili żadnego znaczenia, np. akár („jak gdyby”), olyan („taki”) i mégsem („jeszcze”). Je także powtarzał, używając pozytywnej lub neutralnej intonacji.

Porównując reakcję mózgu zwierzęcia na słowa pochwalne i słowa, które nie miały żadnego znaczenia,  wypowiadane z pozytywną lub neutralną intonacją, naukowcy byli w stanie zidentyfikować hierarchię przetwarzania mowy. Okazało się, że psy, podobnie jak ludzie, przetwarzają zarówno intonację,  jak i znaczenie słów, oba procesy przetwarzania dokonują się w dwóch różnych obszarach mózgu. Po pierwsze, obszary podkorowe wychwytują intonację mowy i wnioskują, czy ton jest pozytywny, negatywny czy neutralny. Po drugie, obszary kory słuchowej psa interpretują denotację i znaczenie wypowiadanego słowa lub polecenia, takiego jak np. siad. Jak tłumaczą naukowcy: „Nasze odkrycia sugerują, że psy, podobnie jak ludzie, przetwarzają emocjonalne wskazówki w wypowiadanych słowach na niższych poziomach oraz informacje leksykalne na wyższych poziomach hierarchii przetwarzania słuchowego. (…) Chociaż przetwarzanie mowy u ludzi jest wyjątkowe pod wieloma względami, to badanie ujawniło ekscytujące podobieństwa między nami a gatunkiem niemym”.